Budujesz czy remontujesz, a może naprawiasz? Poznaj 5 lifehacków, które ułatwią Ci pracę

W myśl zasady, że życie należy sobie ułatwiać, a nie utrudniać przedstawimy Wam 5 lifehacków, które sprawdzą się podczas prac remontowych czy budowalnych. Warto z nich skorzystać.

Lifehack nr 1: świetny efekt na pomalowanych ścianach

O ile w latach 80-tych mało kto zwracał uwagę na estetykę, tak 40 lat później aranżując wnętrze stawia się ją na pierwszym miejscu i często niemal przewyższa funkcjonalność. Ale coraz więcej osób szuka też sposobów, jak sprawić, by remontowane pomieszczenie się wyróżniało. Bądźmy szczerzy, mało kogo zadowalają białe ściany. Szukamy czegoś ciekawszego, ale też na miarę XXI wieku. I tutaj warto wykorzystać pierwszy lifehack. Otóż wystarczy tylko pomalować ścianę na biało, a następnie używając zwykłej gąbeczki kuchennej nanieś na nią inny kolor. Dzięki temu powstanie ciekawy efekt ombre, ale też sama faktura znacząco się zmieni. Co ważne wszelkie niedoskonałości także przestaną być widoczne. Czy może być lepiej? Oczywiście, bo taka praca jest szybka i łatwa, a sam koszt nie jest wysoki.

Lifehack nr 2: wreszcie czysta puszka farby i pędzle

Nasz drugi lifehack także jest związany z malowaniem. Jak wiadomo nie od dziś, odświeżanie ścian nie jest ulubioną czynności, co oznacza, że malujemy tylko wtedy kiedy jest to konieczne. A to oznacza, że zapewne używane wcześniej pędzle już zaschły. Oczywiście można zakupić nowe, ale po co wydawać, skoro można je doprowadzić do takiego stanu, że będą prezentowały się jak nowe. Wystarczy tylko w garnku podgrzać ocet i zanurzyć w nim pędzle. Gwarantujemy, że już po 30 minutach będą świetnie się prezentować. Ba! Będą jak nowe. A skoro jesteśmy nadal w temacie farb, to zapewne każdy, kto choć raz malował wie, że usuwanie nadmiaru farby czy to z pędzla czy z wałka nastręcza problemów i przeważnie kończy się tym, że nie tylko puszka farby jest ubrudzona, ale także podłoga. A można tego uniknąć. Otóż wystarczy tylko na puszkę założyć grubą gumkę i po każdym zanurzeniu przeciągnąć po niej pędzel. To naprawdę ułatwia życie.

Lifehack nr 3: przedłużacze bębnowe są niezbędne

Malujecie i już wydaje Wam się, że efekt Waszej pracy jest świetny. Ale w końcu w samym rogu przy suficie zauważacie nadmiar farby i grudkę. Jeżeli farba jeszcze nie wyschła, to możecie ją rozmazać, a jeżeli jest odwrotnie, to nadmiar farby odpadnie, czyli tak źle i tak niedobrze. Ale można zastosować pewien patent, otóż wystarczy tylko użyć w tym miejscu mocnego i ciepłego nadmuchu suszarki, następnie wacik, namoczony w tym samym kolorze, należy przyłożyć w to miejsce i zebrać nadmiar. Oczywiście nie wymaga to dużo pracy, większym wyzwaniem jest podłączenie suszarki do kontaktu, wszak ma ona zbyt krótki kabel, ale możecie to rozwiązać, wszak wystarczy tylko przedłużacz bębnowy.

Lifehack nr 4: naprawianie porysowanej podłogi

Nim przejdziemy do kolejnego lifehacka, przypominamy, że przedłużacz bębnowy jest niezbędny przy każdym remoncie, bo wystarczy tylko podłączyć do niego odkurzacz i już można szybciej wysuszyć ściany. Ale wracając do kolejnego triku, który ułatwia życie, to przedstawimy Wam jak szybko i łatwo naprawić porysowaną podłogę. Wcale wymiana nie jest konieczna. W przypadku występowania zarówno dużych, jak i bardziej płytkich rys wystarczy tylko użyć fugi do drewna. Można także zastosować wiórki z klejem. W tym przypadku przydadzą się skrawki starych paneli. Po wywierceniu w nich dziurki powstają wióry, które należy zebrać, następnie wymieszać z bezbarwnym klejem do drewna i już można uzupełnić ubytek.

Lifehack nr 5: nie masz pojęcia to postaw na profesjonalistę

Czasami podejmujemy się rzeczy, o których nie mamy pojęcia i cóż czasami ten brak wiedzy wychodzi. Zatem jeżeli nigdy nie remontowaliście, nie malowaliście i zupełnie nie macie pojęcia „co z czym”, to dla Waszego zdrowia psychicznego, ale i oszczędności zdecydowanie lepiej skorzystać z usług profesjonalistów. Pamiętajcie, że jeżeli wykonacie coś źle i „odwalicie fuszerkę”, to koszt napraw będzie jeszcze wyższy, niż gdybyście od razu zatrudnili fachowca.

Oto nasze 4 sprawdzone lifehacki i jeden lifehack, który jest dobrą radą. Warto z nich skorzystać, tym bardziej że to bardzo łatwe do zastosowania.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij