Czy na wyprawce dla dziecka można oszczędzać? Poznajcie fakty, nie mity!
Zakup dziecięcej wyprawki to prawdziwy wydatek. Wielu rodziców robi listę rzeczy niezbędnych, przydatnych i zbędnych, do czego zachęcamy i my. Jednak czy wśród tych niezbędnych rzeczy są te, na których można oszczędzać? Spróbujemy tę kwestię rozstrzygnąć.
Wózki dziecięce – czy można na nich oszczędzać?
Decydując się na wózek dziecięcy mamy do wyboru zakup nowego modelu lub wybór używanego. O ile mamy wózek po starszym dziecku, to możemy zaoszczędzić, ale zakup używanych modeli z niepewnego źródła nie jest najlepszym pomysłem, wszak przed narodzinami dziecka jest sporo czasu, by znaleźć atrakcyjną promocję na nowe i wysokiej jakości wózki. Jeśli chodzi o zestawy 3w1, to mogą się opłacać tylko w sytuacji, gdy masz do wyboru fotelik, który został przetestowany w testach zderzeniowych przez renomowaną firmę badawczą. Wózki dziecięce z gondolą służą nam jedynie przez rok, a nawet niecały rok, dlatego nie warto przepłacać, ale jednocześnie trzeba zadbać o bezpieczeństwo, czyli odpowiednie hamulce, najlepiej podwójne, zwłaszcza gdy chcemy uprawiać sport z dzieckiem. Jogging z wózkiem jest bardzo popularny, jednak decydując się na taką aktywność trzeba zadbać o bezpieczeństwo i komfort, dlatego dobra amortyzacja także ma znaczenie.
Foteliki samochodowe – zawsze wybieraj nowe, nigdy używane
Niewątpliwie niezbędnym elementem wyprawki poza kaftanikami, pajacykami i innymi ubrankami, a także środkami pielęgnacyjnymi i zapasem pampersów jest fotelik samochodowy. Maluszka trzeba bezpiecznie przewieźć ze szpitala do domu. Zatem nie możemy oszczędzać na tym elemencie, który wszak nie raz będzie wykorzystywany. Zatem zakup używanych modeli nie wchodzi w grę. Nigdy bowiem nie masz pewności, że fotelik w razie zagrożenia będzie chronił dziecko. Foteliki samochodowe dostępne są w przystępnych cenach i tych wyższych. Nie zawsze najdroższy model będzie najlepszy, gdyż przede wszystkim musi idealnie pasować do kanapy samochodowej, nawet jeśli wyposaża się samochód w dopasowaną do fotelika bazę ISOFIX. Nie można kupować również fotelika na zapas. Powinien być to fotelik z grupy 0+. Można wybrać model zz grupy mieszanej od np. 0-18 kg, ale tylko w sytuacji, gdy posiada specjalną wkładkę dla noworodka i producent zapewnia, że może być użytkowany przez tak małe dzieci. Można zatem zaoszczędzić, jednak trzeba sprawdzić wszystkie parametry.
Podgrzewacze do mleka i laktatory, a także butelki – czy wszystkie elementy są niezbędne?
Wśród elementów wyprawki znajdują się urządzenia wspomagające karmienie. Jak wiadomo nie zawsze są one niezbędne, jednak może się zdarzyć, że dziecko nie będzie chciało pić z piersi lub straci się pokarm. Dlatego butelka dla niemowlaka i podgrzewacz do mleka na pewno się przydadzą. Jeśli masz zamiar odciągać pokarm, gdyż chcesz zaangażować w karmienie również partnera, to przyda się również laktator. Jednak tutaj jest to już kwestia indywidualna i nie jest to na pewno element niezbędny.
Uspokajacze dla dziecka – co warto kupić poza smoczkiem?
Niezbędnym elementem wyprawki będą również smoczki. Warto mieć ich kilka, wszak często się gubią, a ponadto, gdy jeden spadnie i trzeba go wyparzyć w zanadrzu jest kolejny. Oczywiście muszą być to smoczki dostosowane do wieku dziecka. Można spotkać się z tymi, które wykorzystuje się do 3 miesiąca życia dziecka, od 3 do 6 miesiąca życia i od 6 do 18 miesiąca życia. Te ostatnie w praktyce użytkowane są nieco dłużej. Jednak to nie jedyne uspokajacze, w które trzeba zainwestować. Choć można wielokrotnie uspokajać dziecko, niektóre potrafią budzić się co 5 minut. Dlatego dobrym pomysłem będzie zakup Misia-Szumisia. Jest udowodnione, że ta przytulanka pomaga dziecku się zrelaksować, a także zasnąć. Ponadto „wyczuwa” kiedy dziecko się przebudza i wtedy znów zaczyna szumieć. Jej dźwięk nie jest przypadkowy, gdyż imituje wody płodowe, zatem dobrze się dziecku kojarzy.
Można kupić jeszcze wiele innych akcesoriów. Z tych potrzebnych wymienimy jeszcze matę monitorującą oddech, która zdecydowanie nie jest niepotrzebnym zakupem. Wyprawka to zatem wiele akcesoriów, a kiedy dziecko pojawia się na świecie zwykle i tak dokupuje się rzeczy, z których początkowo się zrezygnowało, gdyż okazują się niezbędne.